Medycyna alternatywna, czyli zastępcza jest w ostatnich czasach bardzo popularna. Coraz więcej ludzi korzysta z medyków znachorów, którzy mają jakieś cudowne zdolności i potrafią uleczyć różne schorzenia. Do medycyny alternatywnej zaliczyć można również bioenergoterapeutów, którzy leczą poprzez dotyk czy inne właściwości. Wszelkie zabiegi akupunktury, akupresury, aromaterapii, fitoterapii (ziołolecznictwa) i innych temu podobnych dziedzin są coraz bardziej rozchwytywane przez ludzi. Akupunktura to leczenie igłami wbijanymi w całe ciało. Akupresura polega na uciskaniu partii ciała odpowiedzialnych za funkcjonowanie narządów i układów organizmu. Aromaterapia to leczenie zapachami i aromatami, natomiast fitoterapia leczy ziołami. Można tak wymieniać w nieskończoność, jednakże jedno jest pewne: medycyna alternatywna jest głównie oparta na wierze człowieka leczonego. Nie jest ona bowiem zbytnio uznawana przez medycynę empiryczną, czyli naukową. Ale ci, którzy korzystają z terapii alternatywnych, całkiem wdzięcznie sobie je chwalą. Zatem medycyna alternatywna musi być skuteczna, skoro tak trudno o miejsce do specjalisty. I podobno właśnie jest skuteczna, wystarczy tylko uwierzyć w siły medycyny i naszego organizmu. A może on bardzo dużo, zwłaszcza w kwestii samoistnej regeneracji.
